Pracujemy z Aniołami

Anioł w Lublinie

Pomysł na spot dość nietypowy…ale z przedstawionych przez nas pomysłów tak wybrali odbiorcy. Badania pokazały, że mieszkańcy Lubelszczyzny nie chcą oglądać na ekranie gorzkiej prawdy, czy sielankowego obrazu rodziny. Takie filmy nie wyróżniłby się w bloku reklam i nie było by wiadomo czy reklamujemy środki unijne czy środki czyszczące. Anioł w Lublinie?…tak, tego jeszcze nie grali, więc prace ruszyły pełną parą.

W poszukiwaniu gęsich piór

Założenie odnośnie skrzydeł było wyraźne – muszą być anielskie…no i wszystko jasne, bo każdy z nas wie jakie skrzydła mają anioły, codziennie mijamy ich przecież na ulicy… Aby skrzydła wyglądały naturalnie, potrzebne były białe pióra, rozpoczęły się więc poszukiwania hodowców gęsi, wytwórni pierzyn i wszelkich miejsc, gdzie można zdobyć naturalne pióra. Odwiedzając hodowców drobiu w okolicznych miejscowościach musieliśmy wzbudzać nie lada zdziwienie. Duży ukłon w stronę pewnego pana z Puchaczowa, który oddał piękne białe pióra w zamian za… los TOTKA. Widać, że anioły czuwały nad sytuacją.

Anioły są wśród nas…

Cała ekipa pracująca przy spocie liczyła blisko 200 osób, samych statystów była setka. Główne role zagrali profesjonalni aktorzy z lubelskich teatrów. Statyści, to osoby, które raczej chciały zobaczyć produkcję reklamy „od podszewki”, niż zarobić na tej roli. Wszyscy spisali się świetnie, dlatego tak sprawnie poszły zdjęcia na lubelskim deptaku. Cztery godziny zdjęć, a przygotowań kilka tygodni…scenariusz filmu, dobór aktorów, stroje, rekwizyty, sprzęt i ekipa techniczna, ustalenia planu zdjęciowego, pozwolenia na realizację reklamy w centrum miasta, oświetlenie, spotkania z aktorami i omówienie ról, dokładne rozrysowanie wszystkich ujęć, zorganizowanie minimum stu statystów…to tylko kilka z działań, jakie musiały być dopięte żeby 6 kwietnia 2009r. o godzinie 8.00 na lubelskim deptaku pojawił się Anioł, wzbudzając zdziwienie wszystkich przechodniów.

Ludzie z jednym skrzydłem

Bruno Ferrero twierdzi, że wszyscy jesteśmy aniołami z jednym skrzydłem i możemy latać wtedy, gdy obejmiemy drugiego człowieka. Nasz Anioł jest metaforą dobrego impulsu, pozytywnej energii, którą należy wyzwolić w człowieku, dodać to drugie skrzydło, choć decydującym sprawcą jest sam śmiertelnik, który musi chcieć coś zmienić. Program Kapitał Ludzki daje impuls do podniesienia swoich kwalifikacji, zdobycia nowych umiejętności poprzez szkolenia, warsztaty, staże i praktyki…do zmiany na lepsze w życiu.